IRAN: Wyroki dla siedmiorga irańskich chrześcijan

21 czerwca siedmioro irańskich chrześcijan skazano na więzienie za „szerzenie propagandy przeciw państwu”. „Dowody” przeciwko nim to chrześcijańskie książki i symbole, organizowanie spotkań kościoła domowego i utrzymywanie kontaktów z irańskimi ewangelistami z zagranicy. Cała siódemka będzie odwoływać się od wyroków.

Kary, jakie im zasądzono, są bardzo zróżnicowane. Bracia Sam i Sasan Khosravi zostali skazani na rok więzienia, a następne 2 lata muszą spędzić na wygnaniu. Otrzymali też zakaz powrotu do wcześniejszej pracy w branży hotelarskiej. Habib Heydari także otrzymał karę roku więzienia, ale bez dodatkowych represji. Pooriya Peyma musi odsiedzieć w więzieniu 91 dni. Jest to minimalna kara, która skutkuje tym, że jest się odnotowanym na policji.

Żonom Sama i Sasana, Maryam i Marjan zasądzono grzywny w wysokości od 3 do 4 średnich miesięcznych wynagrodzeń. Poza tym Maryam otrzymała dożywotni zakaz pracy w jakiejkolwiek instytucji państwowej, co jest bardzo dotkliwą karą po 20 latach pracy w miejscowym szpitalu. Ostatnia osoba z tej siódemki- żona Pooriyi, Fatemeh również została ukarana grzywną.

Na szczęście ostatnie zmiany w irańskim kodeksie karnym nie zostały zastosowane w tych przypadkach. Według nich osoby uznane za winne „uprawianiu propagandy przeciwko islamowi” albo „odstępczej manipulacji psychologicznej” mogą zostać potraktowane jako członkowie sekty, co następnie  może skutkować surowszymi warunkami w więzieniu, grzywnami a nawet śmiercią. Te nowe zmiany mają na celu przede wszystkim uderzenie w chrześcijan aktywnych online i wirtualne spotkania kościoła. Nowe nazewnictwo wygląda na próbę zatuszowania religijnego charakteru takich spraw w nadziei na mniejszy protest ze świata.

Pamiętajmy w swoich modlitwach o tych siedmiorgu chrześcijanach, aby mogli poradzić sobie z konsekwencjami wyroków, zwłaszcza z bolesną rozłąką z bliskimi i innymi wierzącymi. Módlmy się o pomyślne zakończenie ich spraw apelacyjnych. Wstawiajmy się też za innymi naśladowcami Jezusa w Iranie, którzy  z powodu swojej wiary są zamknięci w więzieniach lub żyją na wygnaniu. Niech ich życie służy jako świadectwo na chwałę Chrystusa, który zapewnił, że cokolwiek się zdarzy, Jego wyznawcy mogą mieć pewność, że On jest zawsze z nimi.

Źródła: Iran Human Rights Monitor, Middle East Concern, Article18, Mission Network News, Morning Star News